Nie wiem jak to się stało, ale nie zmieniłam sobie adresu Twojego bloga w moim spisie na blogu i tyyyle czasu u Ciebie nie byłam... Chyba z pół roku... Ostatnią Twoją miałam pracę z liskiem jeśli dobrze pamiętam... Jak dobrze tu wrócić, oczy nacieszyć... Piękno pooglądać.
Nie wiem jak to się stało, ale nie zmieniłam sobie adresu Twojego bloga w moim spisie na blogu i tyyyle czasu u Ciebie nie byłam... Chyba z pół roku... Ostatnią Twoją miałam pracę z liskiem jeśli dobrze pamiętam... Jak dobrze tu wrócić, oczy nacieszyć... Piękno pooglądać.
OdpowiedzUsuńPiękny komplet :) Dziękuję za udział w wyzwaniu Craft Passion.
OdpowiedzUsuń